środa, 11 czerwca 2014

co mi w duszy gra

11.06.2014


 Jedno z moich ulubionych miejsc w Krakowie. Mało co mnie tak odpręża, jak wtorkowe zajęcia.

 Na Wawrzyńca jest nowy mural.

 A po drugiej stronie frytki, które wygrały z krakowskim obwarzankiem. Chrupiące na zewnątrz i miękkie w środku. Najlepsze z sosem z suszonych pomidorów i bazylii.
 Nie wiem,jak długo ta pani podnosi już nogę. Dopiero wczoraj to zarejestrowałam.